Char Kuey Teow

 

Kuchnia malezyjska niedawno wylądowała w pierwszej piątce moich ulubionych. Jakiś czas temu spróbowałam char kuey teow w restauracji w Amsterdamie i przepadłam ;) W księgarni trafiłam też na świetną książkę "Amazing Malaysian" Normana Musy, z której pochodzi ten przepis. W Polsce chyba nie ma ani jednej restauracji specjalizującej się w tej kuchni, więc pozostaje tylko próbowanie jej w domu. Wbrew pozorom nie wymaga wielu trudno dostępnych składników. Char kuey teow to danie streetfoodowe, zasłużenie kultowe. 

Char kuey teow

- 200g szerokiego makaronu ryżowego
- 2 łyżki oleju + trochę do smażenia jajka
- 3 ząbki czosnku
- 15 krewetek
- 2 łyżki pasty chili
- 3 łyżki sosu sojowego
- 3 łyżki sosu ketjap manis
- 1 jajko
- 125g kiełków fasoli mung
- 50g dymek
- 1/2 łyżeczki oleju sezamowego
- szczypta białego pieprzu

1) Zagotować wodę, wyłączyć ogień, dodać makaron i po ok. 8 minutach odcedzić, przelać zimną wodą i odstawić.
2) Na mocno rozgrzaną patelnię wlać olej, dodać drobno posiekany czosnek i smażyć przez 5 sekund.
3) Dodać obrane krewetki i smażyć, aż będą różowe.
4) Dodać pastę chili i smażyć przez 30 sekund.
5) Dodać makaron i sosy i smażyć przez 2 minuty.
6) Przesunąć makaron na bok, dodać trochę oleju i jajko. 
7) Krótko smażyć, mieszając i wymieszać powstałą jajecznicę z makaronem.
8) Dodać kiełki fasoli mung i posiekane dymki, smażyć przez minutę.
9) Wyłączyć ogień, dodać olej sezamowy, wymieszać, przełożyć na talerze i posypać białym pieprzem.

Czas przygotowania: 20 minut
Liczba porcji: 3
Kaloryczność jednej porcji: 420 kcal