Wśród książek Yotama Ottolenghiego warto zwrócić uwagę nie tylko na "Jerusalem". Podobnie udane są "Plenty" i "Plenty More" (pewnie również książka "Ottolenghi", ale tej jeszcze nie posiadam). W "Plenty" znalazłam ciekawy przepis na placki ze słodkich ziemniaków, który jednak odrobinę zmodyfikowałam. Wyszły wyśmienite - lekko pikantne, kremowe i odpowiednio przysmażone. Sos doskonale podkreśla ich smak, choć nie jest niezbędny. Całość tworzy pyszny, zdrowy i całkiem prosty do przygotowania obiad. Naprawdę warto wypróbować ten przepis :)
Placuszki z batatów
- 750g obranych batatów
- 1/4 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka sosu sojowego
- 1 posiekana papryczka chili
- 3 łyżki posiekanej dymki
- 50g mąki pełnoziarnistej
sos:
- 75g jogurtu naturalnego
- 1 łyżka oliwy extra vergine
- sporo soli i pieprzu
- 1 łyżka posiekanej kolendry
1) Bataty pokroić w plastry i ugotować na parze.
2) Wyłożyć na talerz i zostawić do odparowania.
3) Wymieszać składniki sosu.
4) Rozgnieść bataty, dodać resztę składników i wymieszać.
5) Nakładać porcje na patelnię z rozgrzanym olejem z dodatkiem masła,
spłaszczyć, smażyć po ok. 5-6 min na stronę i podawać z sosem.
Czas przygotowania: 40 minut
Liczba sztuk: 11
Kaloryczność jednej porcji: 90 kcal + sos
świetne placuszki :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie! ;D
OdpowiedzUsuńchętnie zrobię takie:)
OdpowiedzUsuńa bataty siedzą w szafce i standardowo miały być frytki. chyba się skusimy na placuszki :)
OdpowiedzUsuńMniam te placuszki!
OdpowiedzUsuńUwielbiam bataty! Takie placuszki muszą smakować wybornie :)
OdpowiedzUsuń