Najlepsze na mrozy jest oczywiście rozgrzewające jedzenie. Zimą sprawdzają się szczególnie gulasze, np. ten - z sarniny, z dodatkiem chili i gorzkiej czekolady. Długo gotowane mięso i aromatyczny, bogaty w smaku sos - czy może być coś lepszego? Dziczyzna (którą oczywiście można zastąpić wołowiną) i ciemna czekolada to naprawdę świetne zestawienie, dzięki któremu danie nabiera głębi. Przygotowanie gulaszu jest bardzo proste, ale efekt pozytywnie zaskakuje. Warto wzbogacić "zwykłe" danie, dodając czekoladę, by przekonać się, że w tak łatwy sposób można diametralnie je zmienić. Gulasz doskonale nadaje się także jako nadzienie do pajów czy zapiekanek.
Gulasz z sarniny
z czekoladą
- 500g sarniny (z udźca)
- 1 duża marchew
- 1 cebula
- 1 papryczka chili bez pestek
pokrojona na 3 kawałki
- 1/4 łyżeczki kolendry
- 1 łyżeczka kuminu całego
- szczypta chili w proszku
- 1 czubata łyżeczka mąki
- 150ml czerwonego wina
- 125ml wody (albo rosołu)
- 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- 1 liść laurowy
- 1/4 łyżeczki soli
- 15g gorzkiej czekolady
1) Mięso pokroić w kostkę i podsmażyć w garnku.
2) Dodać pokrojoną w kostkę marchew i posiekaną cebulę.
3) Dodać chili, przyprawy i mąkę i gotować chwilę, mieszając.
4) Dodać wino, wodę, koncentrat pomidorowy, liść laurowy i sól.
5) Przykryć i gotować 1 1/2 - 2 godziny lub aż mięso będzie miękkie, od czasu do czasu mieszając.
6) Po zdjęciu z ognia dodać czekoladę i dokładnie wymieszać.
Przepis stąd.
Czas przygotowania: 2 1/2 godziny
Liczba porcji: 2
Kaloryczność jednej porcji: 560 kcal
Wygląda pysznie! Intryguje mnie ten dodatek czekolady :)
OdpowiedzUsuń