W taki mróz przydałoby się na obiad coś pożywnego, a przy tym niewymagającego wychodzenia z domu po brakujące składniki. Stąd dzisiejsza propozycja na pyszną, kwaśno-pikantą, rozgrzewającą zupę (a w zasadzie gulasz) wykorzystującą, przynajmniej częściowo, moje nieprzebrane zapasy;) Może wydawać się typowa, ale wcale tak nie smakuje, za sprawą cebulek, przypraw, octu balsamicznego... (No i tej niesamowitej kaszy pęczak, ugotowanej al dente;D) Idealny posiłek dla wszystkich wracających do domu!
Gęsta zupa pomidorowa
z papryką, fasolą i pęczakiem
- 1 cebula
- 1 papryka czerwona
- 1 łodyga selera naciowego
- 500g przecieru pomidorowego
- 1 łyżeczka imbiru
- 1 łyżeczka mielonego kminku
- 1/2 łyżeczki rozmarynu
- 2 łyżeczki majeranku
- ok. 80g cebulek perłowych w occie
- 2 garści (ok. 80g) kaszy pęczak
- puszka fasoli (u mnie żurawinowej)
- 2 łyżki octu balsamicznego
- sól, pieprz
W dużym garnku podsmażyć posiekaną cebulę.
Seler pokroić w plastry, a paprykę w paski i dodać do garnka.
Zalać przecierem, dodać trochę wody i przyprawy.
Gotować, aż warzywa zmiękną.
Cebulki przepłukać i dodać do zupy razem z pęczakiem.
Gotować, aż kasza będzie odpowiednio miękka,
pod koniec dodając odsączoną fasolę.
Wlać ocet balsamiczny i doprawić do smaku.
Czas przygotowania: 40 minut
Liczba porcji: 2 duże
Kaloryczność jednej porcji: 440 kcal
Przepis dodaję do akcji:
Ciekawy przepis, nie tylko na zimowe powroty, chyba skuszę się.Tak samo na Twój chleb z patelni...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zachęcam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPo powrocie z mrozu taka zupka to dopiero musi smakować i rogrzewać;]
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo pożywna zupka i wygląda bardzo zachęcająco :-)
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie, ale fasola to dla mnie zabójstwo! ale na pewno ugotuję dla gości :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie :) Ostatnio ciągnie mnie do takich gęstych, pożywnych zup, więc myślę, że skorzystam z przepisu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie sycące, zimowe zupy!
OdpowiedzUsuńWygląda bajecznie!
OdpowiedzUsuń