czwartek, 2 lutego 2012

Blondies z orzechami nerkowca i białą czekoladą


Ciasto, które powstało z chęci niezmarnowania masła. I wypróbowania nowej, kwadratowej formy. Zresztą każdy powód jest dobry, żeby coś upiec;) Zwłaszcza coś tak dobrego, jak te blondies z moimi ulubionymi orzechami nerkowca. No i białą czekoladą, za którą aż tak nie przepadam, ale cóż innego jest bardziej blond;D Całość jest naprawdę wyśmienita i świetnie nadaje się na szybką przekąskę. Może dlatego tak błyskawicznie zniknęła...;)

Blondies z białą czekoladą i orzechami nerkowca
- 110g masła
- 160g cukru
- 2 jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
- 140g zwykłej mąki pszennej
- 2/3 szklanki (ok. 90g) orzechów nerkowca
- 90g białej czekolady

W dużej misce utrzeć mikserem miękkie masło.
Dodać cukier i znów miksować przez kilka minut.
W małej misce roztrzepać jajka i dodać ekstrakt waniliowy.
Dolać do masła i cukru i dobrze wymieszać.
Przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia i solą.
Dodawać po trochu do masy, za każdym razem dokładnie miksując.
Wmieszać posiekane grubo orzechy i czekoladę.
Przełożyć ciasto do nasmarowanej kwadratowej formy o boku 21cm.
Piec w temperaturze 180 st. C przez 27-30 minut
(najlepiej sprawdzić patyczkiem).
Wystudzić i pokroić na kawałki.

Przepis pochodzi ze świetnego blogu Technicolor Kitchen.

Czas przygotowania: 45 minut
Liczba porcji: 12
Kaloryczność jednej porcji: 260 kcal

10 komentarzy:

  1. Ale optymistyczne ciasto! Na pewno dam się skusić.

    OdpowiedzUsuń
  2. każdy powód jest dobry.. o tak :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nerkowce to też moje ulubione orzechy. W takim blondie genialne!

    OdpowiedzUsuń
  4. To ja poproszę jeden kawałek, wygląda zachęcająco to ciacho :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podpisuje sie obiema lapkami pod stwierdzeniem, ze kazdy powod jest dobry, by cos upiec! Zwlaszcza, jesli efekt bedzie taki pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajne kombinacja, a efekt kuszący, do ciemnej kawy-ładna parka:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojj, nie dziwię się, że szybko zniknęła, wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ooo, blondies :) fajne połączenie wybrałaś, nie dziwię się, że szybko zostało zjedzone.

    OdpowiedzUsuń
  9. świetne połączenie! Blondaski wyglądają uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Musi smakować rewelacyjnie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze!